Dlaczego....?
Chciałam normalnie żyć, dobrze żyć.
Ale jak? Skoro brakuje mi kogoś.
Być może był tu, kochał.
Lecz teraz nie ma Go, już nie ma.
Chciałabym zobaczyć znów Jego uśmiech,
chciałabym by był, kochał znów.
''Dlaczego tak trudno jest żyć wciąż w
wielkim strachu?
Strachu przed światem, bo bezgranicznie
nie ufam ludziom.
To bez sensu:
ja tu, Ty tam.
Dlaczego tak już jest?
No powiedz, dlaczego?
Wciąż myślę, ale nie wiem.
Nie wiem, czy chcę byś teraz tu był.
Wiedz jedno: bardzo za Tobą tęsknię.
Wszystko co Twoje jest we mnie...''
Komentarze (4)
Przesmutna skarga na los niewdzięczny do łez mnie
doprowadził. Cieplutko
pozdrawiam!
Wszystko co Twoje jest we mnie...
wystarczy tylko to +
"Lecz teraz nie ma Go, już nie ma." Ogromny ładunek
uczucia w wierszu. Ech młode serce...
Rozstanie, tęsknota, pustka.
Przykre to uczucia.
Pozdrawiam, +