dlaczego
zieloną aleją
biegłam do Ciebie,
chciałam chwycić w dłoń
aksamitne włosy,
powiedzieć te słowa
wyszeptać je cicho...
nie zdążyłam...
zieloną aleją
biegłam do Ciebie,
chciałam chwycić w dłoń
aksamitne włosy,
powiedzieć te słowa
wyszeptać je cicho...
nie zdążyłam...
Komentarze (7)
Smutne,że nie peelka nie zdążyła,
dobrej nocy życzę.
Za komentarzem Krzemanki.
Bardzo smutny
Pozdrawiam serdecznie :)
No, cóż! czasami się nie zdąży
Trzeba trenować biegi.
nie czytałam obojętnie - smutna refleksja.
Klimat raczej smutny. Czy nie lepiej byłoby "Zieloną
aleją" od "Po zielonej alei" i bez "twe" w czwartym
wersie? Jak mi wiadomo zaimki w wierszach piszemy małą
literą, o ile nie dotyczą Boga. Miłego popołudnia.
Miłego dnia:)