Wiersz to specyficzna karta choroby
Robimy to po cichu, żeby nie płoszyć snu
sąsiadów,
wstyd skutecznie nakłada kaganiec, a gdy
wymknie się coś
poza cztery ściany, trzeba szybko temat
zastępczy,
zanim wyjdzie kolejny trup z szafy. Poranny
papieros, kawa
i trzeba opuścić azyl, ile mijanych twarzy
tyle agonii,
mimo że każdy swoją trzyma na uwięzi.
autor
Trepifajksel
Dodano: 2017-12-21 18:49:17
Ten wiersz przeczytano 453 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Bardzo ciekawy wiersz pozdrawiam;)
Ooo, podziwiam .....:)
Życiowy wiersz :) Życzę Pogodnych, Pełnych Miłości i
Radosnych Świąt :) Pozdrawiam serdecznie +++
Przemawia. Miłego wieczoru:)
Muszę jeszcze dodać, że przyciągnął tytuł :)
bardzo ciekawie napisany wiersz, bardzo - a ja życzę
prawdziwie wesołych Świąt!
mocny i prawdziwy.
Radosnych Świąt życzę.
Podoba się!
Jedno /trzeba/ bym podmieniła.
Pozdrawiam :)