Dlaczego tak postąpiłeś?
Czy naprawdę nie widzisz tego, jak mnie
zraniłeś?
Czemu się tak mną zwyczajnie zabawiłeś?
Co ja Ci takiego zrobiłam?
Gdy Cię pierwszy raz ujrzałam me serce od
razu szybciej zabiło.
Wzdychałam, gdy na Ciebie spoglądałam,
a Ty nieraz się uśmiechnąłeś.
Wtedy czułam, jaki mi rosły skrzydła i
wiedziałam, że mogę się wysoko unieść do
góry.
Potem zaczęły się zaloty...
Nauczona, że los jest okrutny nie wierzyłam
w żadne Twe słowo.
Lecz po tych wszystkich zapewnieniach w
końcu dałam się uwieść,
jednak od tego momentu Ty przestałeś się
mną interesować.
Czemu zrobiłeś mi nadzieje i tak poprostu
zniknąłeś?
Dlaczego tak postąpiłeś??
I prosze zanim odejdziesz na dobre
odpowiedz tylko na to jedno pytanie...
Chchciałabym tylko wiedzieć dlaczego?? =(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.