?DLACZEGO WŁAŚNIE JA?
dlaczego właśnie ja cierpię
w samotności? nikt nie umie
zrozumieć mojego wnętrza - nawet ja
sam - przeżywam codziennie śmierć
swojej duszy - puszczam na wiatr latawce
dna
statki mojej inności
mojego szaleństwa westchnienia jedyne -
upadek mój przez wieki trwa!!!
czy na wieczność pozostanę bez twarzy
bez siły?
bez duszy
która umarła gdzieś daleko
wśród dzikich niezmierzonych podartych
już
traw...?
czy zginę na niebie jak gwiazda samotna
jak czysta gorzka łza?
zapomniana...
- niewarta nawet dna... -
Komentarze (3)
niesamowite jak potrafisz przekazać własne uczucia,
własną inność, wyjątkowość... jestem pod wrażeniem,
czytam dalej
serce zraniona dusza pięknie śpiewa nadzieją
uskrzydlona ładne wołanie dobry wiersz
smutne... ciekawe... prawdziwie z samego środka...
Pozdrawiam!