Dłonie
"Przed siebie wyjść i biec, Zostawić świat tak jak jest, Uwierzyć w naj piękniejszy sen, Okruchem nieba, wzruszyć się"
Proszę Cię złapmy się mocno za dłonie
I pobiegnijmy na świata koniec
bo jest mi tutaj bardzo źle
A jedynie przy Tobie bezpiecznie czuję się.
Trosk mi przybywa z dnia na dzień
A me życie okrywa ogromny cień,
który nie przepuszcza promyków radości
Dlatego też wszystko tak wokół mnie złości.
Więc proszę Cię nie uwalniaj mych dłoni
I uciekajmy tam gdzie nikt nas nie dogoni
A gdy jedno z nas upadnie, to drugie go
podniesie
lecz gdy mnie opuścisz to zginę w tym
szarym świecie.
Więc proszę przemierzajmy ten świat z
nadzieją, że jest gdzieś takie
miejsce
gdzie panuje spokój, miłość, radość i
przede wszystkim szczęście.
"Lecz czy jest gdzieś takie miejsce?"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.