Dni nasze pierwsze
Dla Alusi, dla naszego kilkudniowego wspólnego wyjazdu.
Popatrz – spełniły się nasze
marzenia
I czas wybrany był tak przecudowny
Dał dni i noce na własność na wieczność
I ucieleśnił pragnienia gorące
Tyle wspaniałych chwil tam przeżyliśmy
Radosnych spojrzeń strzelały płomienie
Miłość w splecionych dłoniach
zamknęliśmy
W sercach wzbierały fale uniesienia
Szczęściem dotychczas jeszcze
nienazwanym
Były te dni z marzeń układane
Spełnieniem poza światy wzlatującym
Były te noce pożądaniem tkane
Dając te chwile Pan nasz Wszechmogący
Dał nam skosztować Boskiego Nektaru
A my już tylko musimy się starać
By nie zniweczyć niebiańskiego daru.
Marzec 2008 roku.
Komentarze (16)
taką miłość należy pielęgnować i chronić...pozdrawiam