Do D
Nie zasłużyłeś na żaden wieczór
gdy zapach mych perfum Twe zmysły
pieścił
Nie zasłużyłam na ten żar
Co nikt by go w sercu nie pomieścił
Nie zasłużyłes na mój dotyk
pod którym Twe ciało tak bardzo drżało
I nie wiem czy Ciebie dostałam za
dużo...
I nie wiem czy Ciebie dostałam za
mało....
Nie zasłużyłes nawet na to
By pisać twe imię z litery wielkiej
lecz zasłużyłeś na każdą sekudnę
co z tak dławiącym miesza się lękiem
Nie zasłużyłes na me usta
czemu...? To już to dobrze wiesz.
Nie zasłużyłes na atrament.
Nie zasłużyłeś na ten wiersz.
' Tyle twoich słów w głowie ciągle mam...'
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.