Do A.
Dziękuję, nie sądziłam,
lecz po wcześniejszych słowach
śmiem myśleć, że to o mnie mowa.
Czytam Twoje wiersze
ciągle od nowa
i w myślach błądzę
że, jednak, a może źle sądzę
że, to tylko jest zuchwałość moja,
że, nie powinnam,
czuję się winna….
A jednak czekam
na ocenienie,
na potwierdzenie.
Dziękuję.
(Adresat nie jest z beja)
autor
elka 123
Dodano: 2009-04-24 14:23:27
Ten wiersz przeczytano 1047 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
coś czuję że jeszcze kilka wierszy i będziesz
wiedzieć:)
Niech dotrze do adresata :))
skąd ja to znam? też tak mam.
warto mieć wielbicieli tych co nie tylko lubią to co
zwykłe
cielesne i ludzkie
ale to co twórcze co pozostawia słowo nie tylko dobra
dla siebie ale i innych
ocena jest napewno pozytywna
pozdrawiam
Podziekowanie pieknie napisane...bardzo osobiste
słowa...niech szczescia dotyk i blask spłynie na
ciebie...pozdrawiam...
Ładnie napisane o tym co czytelnik nic nie wie.+
Wiersze mogą zmylić,oby nie tym razem.
Potwierdzenie przyjdzie wierszem :)
Moja Adresatka też nie z beja, ale w niej cała
nadzieja. Więcej Ona niż dotyk! Kiepski przy niej
każdy narkotyk!
I to jest to, co powoduje adrenalinę, bez której życie
to tylko wegetacja, może warto prowokować, by potem
cieszyć się lawiną szczęścia, pozdrawiam.
Ciekawe co na to adresat i ciekawe kim on jest ;-)
Niepewność, oznacza sytuację, w której wybranie danego
wariantu pociąga za sobą możliwości wystąpienia
różnych konsekwencji...