Do M***
Ona wie...
Przepraszam M*** za takie chwile...
chwile, w których Cię uraziłem,
słowem czy gestem.
Lecz wiesz chyba - nie robię tego
celowo!
I zawsze kiedy pokonać to zechcę,
stale błądził będę na nowo...
bo taki jestem...
Przecież nie chcę
Cię ranić,
za nic!
Po co mi to?
Na nic!
Żadnych nie chcę zwad między nami!
I błąd robisz twierdząc,
że mam to gdzieś,
że wszystko mi jedno
co czujesz.
Mnie to przejmuje,
uwierz.
Och, mocno wtedy pracuje
"to tu takie",
skąd te Szczere do M*** Słowa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.