do Boga...
do Boga...
Dlaczego ten bol me serce przeszywa?
czuje jakbym zmarla ale ja wciaz zywa,
Przemierzam dorgi, zakrety przepascie,
Wybacz mi Boze ja cierpie choc mam lat
kilkanascie,
a ostrze sie wbija w me lzy nie przelane
jak gwozdz w drewno jak cialo sprzedane,
Dzis blagam o litosc Panie
Wszechlaskawy!
zdejmij dzis kajdany mej poteznej obawy,
zaprzezonym wozem podarzam do Ciebie,
to tak bardzo boli!
Czy tak moze byc w niebie?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.