Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Do Boga

Do Boga...

Jak mam ufać Ci teraz Boże?
Dając mi jego sprawiłeś,
że moje życie było jak polarne zorze-
całe w kolorze.
Kochałam jego delikatność,
niczym krople rosy.
I gdy czule wtlulał się w moje włosy.
Panował nad moją duszą, moim ciałem.
Wierzyłam, że jest ideałem.
Każdej nocy zasypiałam z jego imieniem na ustach,
a gdy słońce wschodziło,
wraz z nowym dniem
budziła się coraz potężniejsza
moja do niego miłość.
Być z nim na zawsze-
było moim największym marzeniem,
a kochac wiecznie-
jedynym pragnieniem.
Jednak długo szczęście i radość trwać nie mogły,
nawet modlitwy o nie nie pomogły.
Wyrwałeś jego serce z moich dłoni
i zatopiłeś w przezroczystej wody toni.
A ona stała na drugim brzegu
i zatrzymała je w pośpiechu.
On zranił moje serce.
Ona zajeła moje miejsce,
Czuję tylko jak duszę przeszywa ogromny ból.
Ból po tym czego juz nie ma.
Dlatego proszę Cie Boże-
nie pozwól mi tęsknić,
do tego co być już nie może...

autor

Mała_poetka

Dodano: 2007-02-22 09:15:52
Ten wiersz przeczytano 556 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »