Do ciebie
Myśląc, że zapomnę, kiedy napiszesz, że
przepraszasz, mylisz się
Piękne słowa są złudne, a te złowieszcze
jak pomnik trwałe
Udając, że nie zależy już mi, pisze
wybiórczo do ciebie
Ty kolejny raz otwierasz przede mną serce,
by je po czasie zamknąć
Głośno kołacze, ale ile można czekać na
mrozie
Mróz w środku, mróz na zewnątrz- nie
wpuszczając mnie nie odczuję różnicy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.