Do Duszy Rozstaju I
Dla Naj
Na rozstaju dróg
stałam i płakałam.
Wybrać prostą drogę,
to stracić siebie.
Sprzedać marzenia
za trzydzieści srebrników.
Zapomnieć o sobie,
oddać się ciemności.
Uwierzyć, że miłość,
to tylko chemia.
Mieć pewność, że wczoraj
będzie mym jutrem.
Przegrać życie i
poddać się w walce.
Pójść trudną i krętą,
to wygrać Ciebie.
Odkupić marzenia
za cenę nieznaną.
Być sobą i kroczyć
w oślepiającą przyszłość.
Przekonać, że miłość,
to mądrość i wieczność.
Niecierpliwie czekać jutra,
innego niż wczoraj.
Posiąść nieśmiertelność,
wznieść sztandar zwycięstwa.
Duszo Rozstaju daj siłę,
by wytrzymać tę próbę.
A.S.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.