Do gara i to zara/fraszki
Panie kelner! Panie kelner!
W zupie ziemniak i kiełbasa parówkowa...
no to się pan ciesz!
Ale z czego – toć to zupa owocowa.
Polewoj
Szybko nalej panie ober,
tak mnie jakoś suszy,
stara chyba mnie wspomina,
bo mnie swędzą uszy.
Wiara
Modlą się w kościele, z pragnieniem
wielbłąda,
dotrzeć do oazy, ale bez miraży.
Szczera wiara czyni cuda,
nawet dla ciemnego luda.
autor
karl
Dodano: 2014-04-12 13:02:35
Ten wiersz przeczytano 1085 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
:)))
:)))
Super fraszki a ostatnia git. Jak po weselu u szwagra
hi hi hi
Leniwe do gara hahaha, dziękuję Karl:)))))))))))))))