Do J.L.
"Kochajcie i bądźcie kochani"
Już płatki róż nie są te same
co kiedyś mi dawałeś
Kwiaty,trawa nagle
posmutniały
A mały słowik smutną
melodię nuci
Ciepły wiatr,który kiedyś
nas oplatał zniknął
A pojawił się chłód,
który powoli zabija
Stoję na wzgórzu i
myślę o uczuciu,które
kiedyś zrodziło się tak
niewinnie
Czemu niebo przykrywa odcień
granatu , a słońce tak
smutno na mnie patrzy?
Z oczu płyną mi łzy,które
płyną ku kwiatom,które jeszcze
żyją i cieszą się
Cóż mi zostało?Pożegnać się
Ze światem, a przede wszystkim
z Tobą
Kocham Cię!
To słońce,niebo czy kwiaty
będą Ci do końca o mnie
przypominać
Czym jest miłość?
Krótką chwilą
a raczej szaleńczym
wybrykiem,który
mnie zabił.
Dedykuję wszystkim.którzy kochają wiersze czy powieści z okresu romantyzmu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.