Do Karola
Nie zrażaj się Karolu
(choć mówią że to banał)
gdy szukasz wiatru w polu
i igły w stogu siana
bo gdy ją wreszcie spotkasz
poczujesz na języku
że jest niebiańsko słodka
i rozkoszna w dotyku
a jeśli jej nie znajdziesz
(nie wywołasz z imienia)
spłyniesz jak barwa w slajdzie
do rzeki zapomnienia.
autor
anna
Dodano: 2019-11-26 09:13:33
Ten wiersz przeczytano 2028 razy
Oddanych głosów: 84
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (63)
W tych miejscach wypada z rytmu
"i rozkoszna w dotyku"
"(nie wywołasz z imienia)"
ale lubię do Ciebie zajrzeć :)
Ładnie, lekko napisany
Pozdrawiam ciepło :)
Nic dodać nic ująć, poza potrzebą wyrównania odstępu
między 2 i 3 zwrotką.
Karol powinien być wdzięczny.
Ja dziękuję za uśmiech z samego rana :)
Miłego dnia