Do KoOociątka
To dla tego , które my serce rozmroził ... dziekuję ...
Serce moje z kamienia do tej pory było
Aż się w Twoim sercu nie zadużyło
Zakochałam się i nic tego nie zmieni
Moje lico na Twój widok sie rumieni
Głos drży rozmawiając z Tobą
I nie jestem już sobą
Inną osobą się staję
Przy Tobie wariuję... trwam w tym i nie
przestaję...
Moje serce oszalało...
Twego ciepła szukając...
Może troche naiwne ale wierne
Może troche malutkie ale cieplutkie
Powiedz , że serca nie zranisz
Że już nigdy sie nie oddalisz
Bo kocham Ciebie mój Kwiecie
Jak nikogo innego na świecie
... Pawełku
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.