Do mnie
-Przestań! Słyszysz?!
Mam dość Twojego szlochania i łez
wtopionych w poduszkę.
Dość durnych wierszy o miłości i
tęsknocie.
Nie pokazuj Światu, że Cię boli...
ludzie z natury lubią dobijaĆ konające
resztki człowieczeństwa.
Nie mów, że Ci źle, bądź pewny- nikt Cię
nie pocieszy.
Raczej skopią i wbiją ostrza słów w lekko
zabliźnione rany.
Przestań myśleć, że tylko Ty jesteś
nieszczęśliwy.
Spójrz na ulicę, na te smutne twarze
błąkające się bez celu...
Nie jesteś jedyny...
A teraz podnieść się z tej ziemi, bo
jeszcze ktoś zobaczy...
Rozumiesz?!
-Chyba tak, ale nie wiem czy potrafię...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.