Słaba
Poszarpane włosy
Twoja spokojna głowa otulona snem, ukryta w
morzu pościeli.
Znów byłeś u niej, nie musisz udawać...
widziałam...
Nie masz wyrzutów sumienia, jesteś
szczęśliwy...
masz nas obie...żadnych poświęceń,
wyrzeczeń...
Ja o niej wiem...ona myśli, że jest
jedyna...
Kiedyś starczy mi sił...
Nie wpuszczę Cię o północy...
Wreszcie poczuję WOLNOŚĆ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.