Do poety...
Słowo.
Gdy jedno tylko, jest jak kropla deszczu
Co niewiele zdziała i szybko wysycha
Śladu nie zostawia
I życia nie daje
Choć ma swe znaczenie
Zabrzmi i zanika
....
Dwa słowa.
Być mogą, prośbą lub rozkazem,
Wyznaniem miłosnym, albo też obelgą.
Objawić się zgrzytem,
Lub szelestem cichym.
Ukłuć również albo,
Radość dać niewielką.
...
Trzy słowa i więcej.
One nurtem wartkim, gdzieś do ludzi
płyną,
Lub jak dłuto artysty, rzeźbią czyjąś
duszę.
Mogą dzieła tworzyć,
Albo podłość marną.
Potrafią też zabić,
Lub dostarczyć wzruszeń.
Strzeż się zatem poeto, słowa
uwalniając,
Może to być dobro, lub nikczemność
wielka.
Tak je więc nawlekaj na melodię z rymem,
By to nie był kamień, lecz czysta
perełka.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.