Do przyjaciela
Z zamkniętymi powiekami,
słony smak, czując w ustach,
żałując za najmniejsze błędy,
tak jakbym zbrodnię popełniła,
nie chcąc nikogo zobaczyć,
nic już na sercu nie czuć,
uśmiechnęłam się ciepło
Dziękuję, że jesteś...
autor
anioleczeekk
Dodano: 2007-01-09 21:49:56
Ten wiersz przeczytano 492 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.