Do widzenia..do widzenia..
Tak rozstania czas się zbliża.. zostawiamy
Rosochatkę
obowiązki wszyscy mają wyruszamy na swą
chatkę!
Za przyjęcie dziękujemy za wspomnienia co
przed nami
jeszcze kawkę dopijemy.. was serdecznie
pożegnamy!
A wspomnienia pozostaną..chęci jeszcze na
ponowne
obojętnie gdzie lub kiedy..byle tylko
będzie zdrowie!
Tak już Józio mi przygroził w towarzystwie
nie wypada
nie pisz Henio teraz tego.. bo to jeszcze
nic pewnego!
Jam najstarszy sami wiecie że to liczy się
na świecie
więc i teraz posłuchajcie termin nowy
wyszukajcie!
Nam pasują wszystkie daty nawet miejsce na
spotkanie
czy to będzie w Rosochatce..czy co inne
macie w planie!
Niespodzianie ekspresowo.. termin przyszły
ustalony
a za roczek o tej porze będzie spektakl
powtórzony!
Piękna chatka nas urzekła..na polanie z
akacjami
i na stałe nam się zwiąże z rodzinnymi
spotkaniami!
Niech tak dla nas pozostanie..jak żołędzie
obok dębu
że rodziny dla nas ważne i pierwszego będą
rzędu!
Więc ta chatka to cegiełka jakie wnieśli w
nasze życie
Jarek z Anią i Edkowie jak tu sami to
widzicie!
Komentarze (24)
Wspomnienia,,,marzenia i milosc,,,to to co
trzyma nas przy zyciu,,,pozdrawiam
cieplutko z daleka.
Spotkania po latach pozwalają na utrzymanie więzi,
rozstania bywają sentymentalne.
Borowicka wieś piękną jest ... ach! Mazury i Warmia :)
Piękny wiersz
Ciepły klimat rodzinnej wspólnoty :) pozdrawiam
No tak - rodzina jest zawsze najważniejsza...+
masz swój styl. bardzo fajnie opisujesz swoje
przeżycia. wiersz bardzo refleksyjny, budujący.
pozdrawiam serdecznie :)
Czas pożegnań może być przyjemny, jeżeli ma się już w
planach powroty.
zakochany jesteś w tej chatce...to teraz niech jej
wspomnienie ogrzewa jesienne dni...a czas szybko leci
i powiesz dzień dobry...dzień dobry....
...Ostatnie chwile spędzam na łąkach,
wśród wysokich wzgórz zielonych.
Las błyszczy w promieniach słonka,
na pożegnanie gra konik polny...
Zostają nam wspomnienia i nadzieja,
że nie długo znów spotkamy się...
Ładnie opisałeś rodzinne spotkania. Pozdrawiam :)