dobranoc
otworzyły się wylewne usta stawu
chór żab rechocze pieśń znajomą
noc skrada się po leśnych dróżkach
zwołuje gwiezdny wiec na niebie
nocny galernik nokturny
będzie grał do świtu
a sny zatańczą w cieniach
mar i zabłąkanych gryfów
autor
andzia46
Dodano: 2008-07-28 22:54:53
Ten wiersz przeczytano 778 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
" wylewne usta stawu"- podoba mi się.