Dobro - odpowiedź na Zło
Januszowi Śmigielskiemu do wczorajszego wiersza
Bez zła dobro by nie istniało
Bogu się tak podobało
że jest noc i dzień
a ty widzisz tylko nocą
i po co
nakręcasz się i innym mącisz w głowach
definicja gotowa
tylko zło na tym świecie istnieje
a kto mi powie
jak to się dzieje
i skąd przysłowie
że nie ma tego złego co by na dobre...
kto jedno w drugie zamienia
a ziemia
gdy ze śmierci do życia się odradza
więc nie przesadzaj
spójrz
słonko dziś wcześnie wstało
i świeci
bawią się dzieci
motyl leci
na moją kapustę
chyba pójdę opryskać
jednak przyznam ci kolego
że na świecie jest więcej
złego niż dobrego
Komentarze (12)
jedno bez drugiego nigdy nie będzie
istniało...pozdrawiam
Poważny temat bez zadęcia, za to z kapustą :)
a ja popieram komentarz Ludwiki bo naprawdę starczy
wpychania chemii do naszej ziemi
No faktycznie wiersz wielkich lotów :)) uśmiać się
można. Wszyscy wiemy co zrobi śmiegileski aby zdobyć
punkta z samym diabłem pakt zawrze i TWA swoje własne
stworzył podobnie jak ty.Latasz po całym beju z
komentarzami aby zdobyć punkty ale poetka z ciebie
żadna.
a ja widzę więcej DOBRA nić 'zła', może umiejętnie
go omijam? a może przede mną się chowa? tak czy
inaczej - wszyscy przeważnie chcą dobrze, ale nie
wszyscy chcą dobrze nie tylko dla siebie.
Tak, nie ma piękna bez brzydoty, a emocje wyrażane
wierszem z pewnością nikogo nie obrażają:)
Czy mnie czy więcej jest po prostu jak jest. :)
No taka wiązaneczka do TWA po punkciki zapraszająca.
Zło dobrem zwyciężaj, a co do kapusty, to może solą, a
nie chemią.
Moi drodzy Wśmiechu życia i Januszu i wszyscy moi
czytelnicy. Czasami mam wyrzuty sumienia, że musicie
czytać moje niby wiersze, nie piszę "wypociny", bo nie
męczę się przy ich pisaniu, po prostu siadam do
komputera i co mi przyjdzie na myśl to piszę,
właściwie samo mi się pisze, jest to może nieuczciwe w
stosunku do innych, zwłaszcza tych, którzy pracują nad
swoimi wierszami, ale co robić jak mam taką potrzebę.
Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że ciągle
brak mi czasu. Inna sprawa to to, że leniwym ludziom
brak czasu.
Od razu wiedziałam, że Janusz się nie obrazi, czytam
jego wiersze i komentarze i wiem jakim jest
człowiekiem. Tu na beju znamy się po jakimś czasie jak
łyse konie i każdy dobrze wie, czym może komuś
dokuczyć, albo kogo czym połechtać. Kocham Was i już
trudno by mi było bez Was żyć. I to by było na tyle,
przynajmniej na teraz.
a ja się tylko uśmiechnę:)dziś powitam połoniny
wetlińskiej:):)z radością w sercu i uśmiechem na
twarzy...(wiesz a kapusta u mnie już ją dawno zjadły
ślimaki...zboża nie skoszone bo pada)....itd to realne
życie tu i teraz....a problem zła i dobra jest tak
stary jak stary jest świat:):)miłego dzionka życzę
wszystkim i tobie również Krystyno(a od tego co złe
nie da się uciec)
wiesz Kryha zrobiło mi się przykro gdy przeczytałam
słowa cyt:"a ty widzisz tylko nocą
i po co
nakręcasz się i innym mącisz w głowach"
Janusz z pewnością wierszem "zło"nikomu nie chciał
męcić w głowach, podjął temat zła i dobrze bo o takim
zjawisku również trzeba pisać i mówić, sama mu
przyznajesz że jest więcej tego zła niż dobra na tym
świecie a uwierz mi Janusz potrafi dostrzec piękno na
tym świecie i to w wyjatkowy sposób.Sam też potrafi
dobro okazać innym sama tego doświadczyłam.To że
będzie się dziś cieszył ze słonka i przyrody jestem
pewna.Nie ganię Cię za ten wiersz bo masz prawo
wyrazić swoją opinię ale to mącenie w głowie mnie
zirytowało troszeczkę.Ktoś może pomysleć że bronię
Janusza bo jest moim dobrym przyjacielem, fakt jest
dlatego wiem ze krzywdzące jest to stwierdzenie o
męceniu, jest po prostu niesprawiedliwe.Ja tez uważam
że zła jest więcej ale też wiem że dobro jest na tyle
silne że przezwycięży zło.Pozdrawiam.