Dobry anioł II
z cyklu ,,Wiersze odmienione,,
Dla Ciebie...
Niech dobry anioł ciebie ukołysze
do snów i marzeń spełnionych
lekko poprowadzi pośród łąk
pachnących i wiecznie zielonych
tam stokrotki niczym miliony rąk
rozchylają w stronę słońca płatki
gdzie dobry anioł przez cały rok
pod stopami dywan z nich ściele
niech dobry anioł zagra bez nut
to co zawsze kochasz i pokochasz
tym razem już na wieczny czas
melodię gdy nie było jeszcze nas
jak się narodził najpiękniejszy cud
bo kiedyś jeszcze taki dzień nastanie
z najśliczniejszym kwiatem na polanie
wyszepczę wzruszony strof tak wiele
szczęśliwy że znowu ale nie sam wrócę
melodię anioła tylko cichutko zanucę
a potem niech zaszumi ptakom do snu
stary las i niech ukoją dusze fale
jeziora
nadejdzie marzeń wyśnionych pora
nowe sny czekają teraz na noc
dobry anioł teraz przytuli
całą serce ty moje
Dobranoc
Komentarze (17)
Chciałabym w to wierzyć, że tam tak jest.
I tu przyznam, że czasem trudno.
A wiersz jest niesamowity.
Piękny, romantyczny wiersz Maćku.
Pozdrawiam serdecznie.