Dobrze że Ciebie tu nie ma
w tym układzie losu
jestem jak trawa do skoszenia
z pieniędzy i życia
w wojennych gierkach
za polityków w garniturach i ich
piękne samochody kilka domów
ładne żony nie chcę umierać
modlę się
może trawa zapamięta
kolor moich oczu odbity
w kropli rosy
czołgam się na perymetr wyjścia
ściskam w dłoni kasztany
dwa bilety do raju pamiątka miłości
dobrze że Ciebie tu nie ma
pokój ludziom dobrej woli
Komentarze (19)
Dziękuję za miłe słowa, ale Michale do wspaniałości
brakuje mi bardzo dużo.
Sądzę, że to Ty wspaniale piszesz.
U Ciebie odnajduję poezję, u mnie są tylko wierszyki.
Mam tego świadomość.
Ale czasem lubię ująć coś w słowa.
A obecność na tym portalu daje mi możliwość kontaktu z
ludźmi, którzy mają tę samą pasję, myślą i czują
podobnie.
Jeszcze raz serdecznie Cię pozdrawiam i życzę Ci
wszystkiego co dobre piękne.
Dużo szczęścia Michale :)
Za nic nie musisz przepraszać jesteś wspaniałą autorką
wierszy chylę głowę
przed niedźwiedzim pięknem.
Przepraszam za błąd - powinno być "kamieniu" Jakiś
chochlik się to sprawił :)
Wiataj kamnieniu/ Michale!
Twój wiersz odczytuję, jako wyrażenie myśli żołnierza
czuwającego gdzieś na posterunku, na terenie objętym
wojną.
Wykonuje on swoje zadanie, a w sercu nosi obraz
kochanej Osoby, w kieszeni pamiątkę wspólnie
spędzonych chwil.
Świetny wiersz.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę wszystkiego dobrego
na ten Nowy Rok. Niech będzie lepszy od poprzedniego
:)