Dociekliwa
idzie drogą bez końca
waćpani bez wstydu
godzi swoją dumę
uległa pod kocem czereśni
ogonkami biodra jej pieścił
bacił rzęsami w górę i w dół
zaczął blonować
z ust zlizywał śliny ślad
wystarczyła tylko chwila
by dociekliwej zmienił się świat
Blonować- szczebiotać, ćwierkać.
bacić-uderzać stukać
autor
Aramena
Dodano: 2013-10-04 09:45:07
Ten wiersz przeczytano 982 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
poznałam nowe słowa Aramenko pozdrawiam:)
Bardzo niebanalny erotyk:)
Taki inny, ciekawy dobór słów :)
bardzo zmysłowy ciepły dotykający
słodyczy rozkoszy - pozdrawiam
Mało jest takich erotyków:):). Pozdrawiam
Fajny, inny... Pozdrawiam :))
Nieźle pobaciłaś:). Oj, brakowało mi Twoich
niepowtarzalnych erotyków:)
Pozdrawiam, Aramenko
Czasem ta chwila przesadza o wszystkim. Pozdrawiam.
nietuzinkowy erotyk pozdrawiam