W dolinie ułudy
Kuszą,wciąż kuszą ekscytujące doznania
po przez myśli i argumenty,no i wreszcie
przez zmysły
a gdzięś w głębi brzmi wciąż nuta ta
sama
tak nieśmiała,tak zapomniana,przytłaczana
przez inne korzyści
Nasze plany,strategie i cele,niosą nas hen
w dolinę ułudy
ale przecież trzeba dotrzeć do celu,trzeba
dotrwać,nie wolno być miękkim
patrząc w lustro zakładam ordery,harda
duma-ten pies wypada z budy
witrażami zakrywa co w sercu,znów nie
słychać z wnętrza piosenki
Komentarze (3)
treść dobra ale Art ma rację bo wartość wiersza gubi
się w wersach...pozdrawiam+
Moja droga, może powiem tak, treść wiersza mi się
podoba zwłaszcza to kuszenie ale:
Pisz krótsze wersy, będą bardziej zachęcały do
czytania, rób odstępy, nie zbijaj wiersza w kupę, bo
nikomu nie chce się czytac takiej bryły, patrz na
wizualność czytelnika.
To tylko moje rady, jak będziesz uważała za stosowne
skorzystasz.
Bez urazy
Pozdrawiam serdecznie.
Wszystko kusi w tych czasach,a większość małostkowych
rzeczy przykrywa nasze wnętrza jak zima przykrywa
Ziemię śnieżnym puchem. +