Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Domek z kart...

Jak domek z kart rozpadam się,w drżących dłoniach trzymam łzy, a każda z nich to krzyk...
Chcę zapomieć a nie mogę.
Chcę zapomieć bo to tak bardzo bolało.
Kobieta podobno wiele wybaczy,ale nigdy nie zapomni.
Codziennie walcze z tym jak Don Kichot z wiatrakami.
Im bardziej sie staram tym wiecej o tym myślę.
Czuje się jak małe dziecko, które po bolesnym upadku podniosło się, ale każdy swój nastepny krok stawia bardzo ostrożnie.
A Ja chciałabym znów sie zapomieć... chciałabym z wielkim zaufaniem pobiec w strone wyciągnietych do mnie rąk.
Przytulic się z całych sił i znów usłyszeć te dwa piękne słowa.
I wiedzieć... że one naprawde są szczere i prawdziwe.
I nie niszczyć pieknych chwil złymi wspomieniami.
Tylko jak iść tą drogą wierząc, że prowadzi ona do celu ?
Jak odbudować domek z kart na krzywym stole ??

Dodano: 2007-05-07 11:15:34
Ten wiersz przeczytano 631 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

November Rain November Rain

Bardzo sztampowo. Odsyłam do słownika ortograficznego,
a także do poradnika Szarego Wilka (sekcja
wiadomości).

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »