a w domu błogość
za oknem wicher
chmurny deszczowy
szarpie gałęzie
uderza w szyby
ostatki śniegu już roztopione
nikną w kałużach
a błogość w domu
srebrzystogwiezdna
i piernikowa
w miękkich łańcuchach
drzemią anioły
i ja zasypiam
ciepłem tulona
autor
Celina Ślefarska
Dodano: 2016-12-28 19:21:00
Ten wiersz przeczytano 1473 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Piekny wiersz Celiko pełen domowego ciepła Czytając go
zapomina się ze gdzieś obok zanosi się na burzę i
wichurę
Pozdrawiam serdecznie :)
Urzekła mnie totalnie " błogość w domu
srebrzystogwiezdna
i piernikowa". Piękny, ciepły wiersz, brawo, Celino!
Jaki to miły widok, kiedy się ogląda
nieciekawy krajobraz z za szyby, w
cieplutkim mieszkanku:)
Pozdrawiam ciepło:)
przyjemny w odbiorze wiersz pozdrwiam noworocznie
Wszędzie dobrze jednak w domu najlepiej
Kapcie i gruby koc przytulnego domu to moc
Pozdrawiam
jak to w domu
najprzyjemniej
czuje sie błogość
kiedy za oknem wieje w:)
Dobrze wydobyta przytulność domowego ogniska, w
zestawieniu z warunkami panującymi na zewnątrz. Miłego
wieczoru:)
Jakże się cieszę :)
Super ta błogość pod kocykiem i w cieple domowego
ogniska gdy za oknem taka plucha.
Pozdrawiam Celinko paaa