Dopalowanie
wiersz gwarowy
Dopalowanie
Tak niedowno holne bucki
moiły zielone listecki.
Słonecko poblinkowało
w potocku we wodzie…
Cy sie wto spodziewoł
ze cas tak wartko
ponad Hole furknie
i młodość za nim pódzie…
Downo , cy moze nie downo
Pon Bóg zapolył
nase ludzkie zycie
wiesna przeleciała ,
lato ino migło
nawet jesień sie
nie dopolyła nolezycie…
Zima we włosak sie bieli
i srybrzy na powiekach
cieplućki uśmiech
na gębusi, tak wyglądze
dopalowanie cłeka…
Wiater zbój sie zacai,
cieplućko z dyscem luchnie,
cas z niedobocka jak zjawa,
to nase zycie zduchnie…
dopalowanie dopalanie
z niedobocka z nienacka
blinkały świeciły
Komentarze (20)
Poprosze o wyjaśnienie tytułu, niestety nie wiem, co
to dopalowanie. Czy dopalanie? Reszta jasna, nawet "z
niedobycka".
Czy to wiatr na górskiej hali powoduje, żeśmy tacy
nietrwali?
Gwarowo i miło, brawo!+........
Właśnie podtrzymujmy tradycje gwarowe,bo one zanikną
Nasze życie takie kruche i ulotne... piękne gwarą
napisane... pozdrawiam