Dorośnij
Dorośnij wreszcie mój miły !
Poukładaj sprawy ,posprzątaj swe życie ,
Z uczuciami dojdź do ładu .
Ja już nie mam siły !
Weź odpowiedzialność za czyny i słowa -
Oto Twój obowiązek i duszy odnowa .
Obyś mnie i SWĄ MIŁOŚĆ mierzył jedną miarą
.
Żeby każde słowo znaczyło to samo
Dla każdej z nas !
Niech czułość i kochanie
Dla NIEJ pzeznaczone ,
Nie obraca się jadem kłamstwa w moją
stronę .
Bo tylko prawda niesie w sobie siłę
Zdolną ukoić serce Twoje !
Nie jestem rycerzem , nie jestem herosem
Nie chcę i nie mogę walczyć z Twoim LOSEM
.
Kochaj i bądź kochanym !
Komentarze (3)
Samo życie, a mężczyżni czasami zachowują się jak
niedorosłe dzieci, pozdrawiam.
szczerość...odpowiedzialnośc za słowa i
czyny....prawda...pozdrawiam
Szczerość wobec siebie jest najważniejsza.