Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

dość miłe spotkanie...

spotkał raz Parkinson
w szynku Alzhejmera
by zdarzenie uczcić
wołają kelnera

chcieli wznosząc toast
wypić przedni koniak
Parki trochę rozlał
Alzi pić zapomniał

potem do łazienki
poszli wydalić koniak
Parkiemu wypadł z ręki
Alzi wyjąć zapomniał

Parki zaczął z Alzka
sobie poigrywać;
- miast zapomnieć wypić
lepiej trochę wylać

Alzek też Parkiemu
odgryzł się pogodnie
- miast pobrudzić ręce
lepiej narżnąć w spodnie

już nie mogę więcej
tyle napisałem
ze śmiechu się trzęsę
- z czego? - zapomniałem!

autor

yamCito

Dodano: 2014-05-04 12:07:47
Ten wiersz przeczytano 1707 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Sielanka Klimat Wesoły Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

MAGNOLIA MAGNOLIA

Dobry z uśmiechem kłade się spać .

Sotek Sotek

Dobre, potrafi wywołać uśmiech. Fajnie to napisałeś.
Pozdrawiam:)

obywatel69 obywatel69

Podoba mi się, pozdrawiam

Zwiastun Nocy Zwiastun Nocy

:D Ale się uśmiałem ;) Choć nie powinno się :(

eremi eremi

Zdanie "A mi się i tak podoba" zawiera podtekst, że
jednak pomimo jakiejś wady mi się podoba. Czyż
nieprawda to?...:) Czyli że wcale nie byłam kontra
wobec Ciebie. Stwierdziłam, że i w takiej wersji mi
się podoba, a w domyśle poparłam Cię. Nie chciałam
zrobić przykrości Oli pisząc prosto z mostu...:D
Vitay przede wszystkim...;p

eremi eremi

Ryśku, Ryśku! Nic się nie zmieniłeś...:D

kazap kazap

brzmi jak czarny humor

andrew wrc andrew wrc

nie mam do śmiechu, ale zaj. poczucie humoru...super:)

MEG MEG

Świetny! :))

yamCito yamCito

bejotko,,, a następny napiszę jak spotkał się kulawy z
garbatym...a są tacy na świecie...czy to też będzie
wyśmiewanie suię z cudzego nieszczęścia???!!!

bejotka bejotka

Choć nie można mi zarzucić braku poczucia humoru to
nie znalazłam w tym tekście nic śmiesznego.
Prześmiewasz się yamCito z cudzego nieszczęścia.
Zabrakło ci empatii. A lubiłam cię czytać. L u b i ł
a m…

nea nea

no takie spotkanie jak głuchy z ślepcem gdzie jeden
nie wie gdzie go prowadzą drugi słyszy i się trzęsie
jak parkinson z Alzhejmerem tak też poszła trzęsąca
się kobieta do mężczyzny a gdy na nim oczy zamknęła
powiedział iż to on na niej leżał w:):)

DoroteK DoroteK

choroby nieśmieszne, a Twój wiersz wręcz przeciwnie
:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »