Dotyk
dotykałam róży
zatrzepotała głośno
swymi
pachnącymi myślami
bo
wbiłam się drzazgą w jej serce
umiałam zranić
dotykałam róży
zatrzepotała głośno
swymi
pachnącymi myślami
bo
wbiłam się drzazgą w jej serce
umiałam zranić
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.