Dotyk
Teraz mogę już poczuć,
jak twe aksamitne dłonie
przesuwają się
delikatnie poznając
skrywane pilnie tajemnice
pod-trykotowego świata.
I to musi mi wystarczyć
stanowiąc dla mnie tak wiele,
a będąc jedynie namiastką
prawdziwej rozkoszy.
Niezapomnianemu
autor
Ada
Dodano: 2004-12-06 00:50:21
Ten wiersz przeczytano 704 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.