Dowód miłości
Dałem ci dowód swojej miłości,
Przykłady także tobie dawałem.
Byś czuła tylko chwile radości,
Innych dla ciebie nigdy nie miałem.
Mówiłem słowa ciepłem rozgrzane,
Sylaby wszystkie grały wspaniale.
Czy to był wieczór, czy świt nad ranem,
Płynęły słowa w uniesień szale.
Nawet jak w nerwach tłukłaś talerze,
Lub rozrzucałaś kartki z wierszami.
Wiedziałaś zawsze że wierzę szczerze,
Że jakaś więź jest pomiędzy nami.
Że potrafimy sprostać naturze,
I pokonamy fale niechciane.
Bo potęguje miłość na dłużej,
Kiedy już wszystko ma pozbierane.
Dałem ci dowód swojej miłości,
Mały być może, ale wspaniały.
Byś czuła tylko chwile radości,
Jakie się w naszym życiu zadziały.
Komentarze (2)
tłukła..., rozrzucała... - kawał cholery )))
miłego...
Piękny dowód :)