Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Drabina

Ja się wykażę, ja się wybiję,
więc gnębię podwładnych bardziej od szefa.
Będę najlepszy, pnę się po szczeblach,
wspinaczka po ludziach to moja strefa.

No i podwyżka, nieco więcej kasy,
więc jeszcze mocniej przykręcę śrubę
i nie spostrzegłem jak tracę przyjaciół,
jak ciężko tyram na własną zgubę.

Nie liczy się człowiek, to wyścig szczurów,
a co tam syn, ojciec, czy matka.
Ja dzisiaj rządzę, ja tutaj panem,
sumienie to dla mięczaków gratka.

Przepisy wszystkie mam w jednym palcu,
wszystko jest zgodne z literą prawa,
a krzywda ludzka, bezduszność, zawał
no cóż, to już nie moja sprawa .

Dodano: 2012-11-09 10:04:24
Ten wiersz przeczytano 2024 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Rymowany Klimat Zimny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

maltech maltech

witaj,smutna i prawdziwa rzeczywistość w wielu
miejscach pracy,ukłony

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »