Dredziarz
przemyka pomiędzy palcami
dziury ozonowej
stwór pra pra radosny
a wnętrze jego przypalone
dławiąc się komizmem
topi lato
słońce ma dredy do pasa ziemi i słucha reggae
przemyka pomiędzy palcami
dziury ozonowej
stwór pra pra radosny
a wnętrze jego przypalone
dławiąc się komizmem
topi lato
słońce ma dredy do pasa ziemi i słucha reggae
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.