W drodze
Wyruszamy w drogę
cel jest niedaleki
jakaś tam rocznica
twojego kolegi
Muzyczka gra w aucie
fałszuję jak zawsze
droga nie jest ważna
gdy na ciebie patrzę
Słońce razi w oczy
wiatr targa czupryny
ja na twoim udzie
wystukuję rytmy
Stukam paluszkami
klawiaturę gładzę
a ty się uśmiechasz
-zaraz cię wysadzę
Już widzę jak w oku
iskiereczka płonie
resztę powiedziały
nasze drżące dłonie
I auto już samo
skręca w boczną drogę
-przepraszam kolego
spóźnimy się trochę
Komentarze (78)
@agarom - - postoje na tankowanie też są ciekawe ;] ;]
ewaes... Jak z samochodem, jak paliwa nie nalejesz to
nie pojedzie;)))
@agarom - - sam? Bo z kobietą to że trzy dni chyba;]
;]
Yulia...To ladnie byscie jechali ze Szkocji do
Polski...Ja sredni jade 30 godzin;))))))))))))
@krzychno - - i tak trzymaj! :) :)
ja tak do dziś robię,staram się rzadko zmieniać
biegi:)
@Yulia- cieszę się :) tylko czemu to tylko
wspomnienia? Łap go przy najbliższej okazji:)
Odtulam :*)
Ładnie!
przypomniałaś mi moje początki z mężem - zawsze
podczas jazdy trzymał mnie za rękę lub kolano ( i
puszczal tylko wtedy, żeby przerzucić bieg:)))
Tule Cię ;*
@Stumpy---baaardzo:)
Dziękuję :)
Takie przecinki do lasu to piękna sprawa. Miłego
wieczoru i +
@elka--dziękuję :*)
@agarom - -głód nie pozwala się skupić na jeździe..
mysli się tylko o konsumpcji ;]
Bardzo wesoły wiersz
Pozdrawiam
Tak, jak czlowiek glodny musi sie posilic a zawsze
przyjemniej gdy to robi sie we dwoje;))))
@krzychno--święta racja :) blokada kierownicy i ani
rusz... Trzeba kluczykiem poruszać ;] ;]
Dziekuje bardzo :*)