Droga
Gdy przyjdzie twój czas
marzenia pokryje rdza
usiądź na ławce
puść wolno latawce wspomnień
niech lecą jak ptaki do nieba
już ci ich nie trzeba
spakuj plecak przeżyć
patyną pokrytych
zamknij za sobą
drzwi skrzypiące
i idź przed siebie
lekko jak na bal
idź w słońce...
autor
ARABELLA
Dodano: 2016-02-05 18:23:40
Ten wiersz przeczytano 1594 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Jak zwykle i jak każdy Twój wiersz robi na mnie
wrażenie pozdrawiam...
Dobra rada, ładny tekst
Pozdrawiam :-)
Docierająca refleksja...
+ Pozdrawiam
Bardzo refleksyjny wiersz. Temat odbieram trochę
inaczej, choć bardzo z życiem związany. Pozdrawiam :)
ładnie:)
och, żeby w naszym czasie było nam dane przejść
właśnie tak :-)
Ładnie, każdy ma jakiś cel i wybiera drogę, nie zawsze
mu po drodze:)))
Podoba się wiersz, z przyjemnością się czyta.
Pozdrawiam ARABELLO:)
Póki życie cieszy,
nie ma się co spieszyć!
Pozdrawiam!
slowa pisane zyciem pozdrawiam
Iść w stronę słońca-optymizmem powiało.Pozdrawiam
komu w drogę temu czas :)
Pięknie o przemijaniu. Niech się dzieje wola nieba...
Pozdrawiam.
Żeby tak można było zrobić jeszcze do tego w blasku
słońca. Lekki i spokojny jest twój spacer przed
ostatnią drogą. Pozdrawiam serdecznie.
Ładnie, pogodnie...
piękny wiersz o przemijaniu
kazdy z nas w tamtą stronę podąża
pozdrawiam