Droga
Opowiedz mi proszę, jak gnasz za
marzeniami
tak bardzo chcę gdzieś uciec, lecz brakuje
mi dróg
mijają mnie w pośpiechu, Ci którzy się nie
bali
poranić alej życia , śladami bosych stóp
A tak chciałam pobłądzić, w mapach cudzych
dłoni
Zaistnieć choć na chwilę, w spojrzeniach
obcych dusz
Z nadbagażem wspomnień, na papierze
listowym
doganiać wciąż na nowo, tańczący przede mną
kurz
Opowiedz mi proszę, jak dobrze gdzie nas
nie ma
kłam w dobrej wierze, że mogę cofnąć
czas
wskaż mi samym spojrzeniem, drogę której
nie ma
podaj rękę synku, czeka na nas świat
Komentarze (14)
Czule, ciepło, po matczynemu:-)
Ładnie napisany wiersz z fajną melancholią:)pozdrawiam
cieplutko:)
Bardzo ładny wiersz,
a marzenia ponoć się spełniają:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładna melancholia
Pozdrawiam:-)
Wiersz podoba się bardzo. Pozdrawiam :)
Każdy z nas w swym życiu podąża jakąś drogą.
Pozdrawiam :)
bardzo ładny melancholijny wiersz z marzeniami o
dobrze wybranej drodze - czy dla syna?
pozdrawiam:-)
Witaj. Odbieram wiersz, jako zmagania sie kobiety,
wychowujacej samotnie dziecko, ktora zastanawia sie
nad przeszloscia, mowi o swoich marzeniach, tak wtedy
jak i teraz... jest tutaj z cala pewnoscia pragnienie
milosci, ulozenia sobie zycia u boku kogos, kto
kocha... Jej sila aby isc dalej jest jej synek. Jedyne
co moge powiedziec peelce, to to, ze zycie wciaz
przynosi nam cos nowego, czesto samo kieruje nas na
wlasciwa droge, stawia przed nami ludzi, spelnia
ukryte marzenia.
Bardzo dobry wiersz.
Moc serdecznosci.
Dobrze opisane marzenia osamotnionej matki o radosnej
starości przy boku syna...
Ładna życiowa melancholia.
Pozdrawiam:)
Marek
Podoba mi się ta zaduma nad życiem.
Czy nie uważasz, że rytmiczniej byłoby z "tańczący w
przodzie kurz" zamiast
"tańczący przede mną kurz".
Przeczytało mi się
"Opowiedz mi proszę, jak jest tam gdzie nas nie ma,
okłamuj w dobrej wierze, że mogę cofnąć czas," ale to
nie mój wiersz.
Miłego dnia:)
Skąd smutek, skoro można wziąć syna za rękę i zacząć
pokazywać świat poczynając od najbliższych i
najprostszych spraw.
Pozdrawiam serdecznie:)
Trzeba marzyć. Bez marzeń, dusza w człowieku umiera.
Prawdą tez jest to, że tam jest lepiej, gdzie nas nie
ma. Wiersz troszeczkę nastrojowy i smutny.
ładna melancholia