DROGA DO BOGA...
Gdzie tak naprawdę jesteś Boże?
Pytania wciąż mu zadajemy.
Dziś będzie dobrze albo gorzej?
O wszystkim jutro się dowiemy.
Podobno wszechświat zbudowałeś,
Adama, Ewę też stworzyłeś,
zbyt długo w raju nie trzymałeś,
za głupie jabłko pogoniłeś.
Tylko z diabłami masz problemy,
staczając walkę każdego dnia,
ciągle rządzą na naszej ziemi,
będąc przyczyną ludzkiego zła.
Panoszą się na całym świecie,
różne religie wymyślają,
ludzkość traktują jako śmiecie,
ciągle do złego namawiają.
Czy tak będzie do dnia sądnego?
Mądrą odpowiedź otrzymałem.
Trochę zastanów się człowieku,
ciut rozumu wam przekazałem.
Lecz wielka szkoda, że zbyt mało,
na co dzień z niego korzystacie,
diabły spróbują pójść na całość,
oczy winniście mieć otwarte.
Wszystko to w myślach usłyszałem,
na tym rozmowa się skończyła,
więc podziękować za nią chciałem,
do mózgownicy coś trafiło.
Dziękuję Boże za życia dar,
za rady które wciąż udzielasz,
by po śmierci nie było mi żal,
do piekła sobie drzwi otwierać.
Wszystko Bóg stworzył a może myśmy Boga stworzyli? Ziemia jest piekłem choć była rajem? Takie pytania sobie zadaję.
Komentarze (69)
Tematyka mi dobrze znana, a coś udowodniono !? Całun
turyński został rozwikłany naukowo!
Chciałbym napisać więcej - ale są jeszcze inni
czytelnicy -:)
Pozdrawiam serdecznie!
Całość na tak!!
Jedni wciąż pytają,
a inni odpowiedzi dawno znają :)A odpowiedzi nie są
ukryte,
wystarczy czytać...
Pozdrawiam Norbercie :)
http://pleszew.naszemiasto.pl/artykul/zdjecia/noc-poet
ow-w-wiosce-indianskiej-magiczne-spotkanie-w,4709415,a
rtgal,33669925,t,id,tm,zid.html
Pozdrawiam Norbercie.:)
Dziękuję Mariolu (Iris&) i Waldku (Limuze) za
spotkanie z moim wierszem. Pozdrawiam i życzę miłego,
radosnego tygodnia :)
A co jest źródłem Doroto? Wiara? Raczej nie. Bardziej
rozum, wiedza, mądrość człowieka. Wiara tylko go
osłabia. A już najgłupsze, moim zdaniem jest
rozgrzeszanie wiernych. W dodatku umożliwianie
("słabym" istotom a przecież dzieciom Boga)
popełniania następnych grzechów. Moim zdaniem właśnie
takie rozumowanie jest przyczyną większości zła na
świecie. Kościół (w imieniu Boga a może diabła)
bardzo, chcąc, nie chcąc do tego się przyczynia. O
naszych grzechach powinniśmy zawsze pamiętać,
wstydzić, i ich więcej nie popełniać.
Pozdrawiam. Miłego tygodnia :)
Z chęcią przeczytałem Twoja refleksję która daje wiele
do myślenia . Pozdrawiam
Bardzo ciekawy wiersz...
Miłego dzionka Norbercie:)
ooo... widzę, że faktycznie peel w pytania się gubi,
może warto poszukać odpowiedzi u źródła :-)
Niechcący, na chwilę sam siebie usunąłem, ale już
jestem...
Bardzo dziękuję lanatictodeath,
Staszku (karat), Basiu (BaMal), Elżbieto (Mgiełko028),
Ryszardzie (Jorg-Wolf), Karolu (kazap) i Anno
(promieniuSłońca) za spotkanie z moim wierszem i fajne
komentarze. Ryśkowi, dodatkowo za piękny wiersz.
Kłaniam się, pozdrawiam i życzę miłego wieczoru i
całego najbliższego tygodnia :)
Więc śpiewaj, Muzo, w jakim szły ordynku
Owe szatany? Kto pierwszy — ostatni
Zbudził się ze snu — w płomiennem jeziorze —
Na głos monarchy? — stosownie do stopnia
Jak ładem poszli na ognistą równię,
Gdy pomięszany tłum rósł jeszcze w dali?
Ci byli pierwsi, co z głębiny Piekieł
Szukając łupu na ziemi — przez wieki
Stawiali trony swe przy tronie Boga,
Więc śpiewaj, Muzo, w jakim szły ordynku
Owe szatany? Kto pierwszy — ostatni
Zbudził się ze snu — w płomiennem jeziorze —
Na głos monarchy? — stosownie do stopnia
Jak ładem poszli na ognistą równię,
Gdy pomięszany tłum rósł jeszcze w dali?
Ci byli pierwsi, co z głębiny Piekieł
Szukając łupu na ziemi — przez wieki
Stawiali trony swe przy tronie Boga,
Witaj Norbercie, podoba sie wiersz, myśle, że każdy z
nas zadaje sobie to pytanie, gdzie jest ta droga i czy
jest.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Pan jest wszędzie
tylko my nie potrafimy dostrzec Jego obecności
ani usłyszeć Jego słów
dlatego bądźmy gotowi - bo kiedy staniemy u drzwi to
już....
wiersz pełen wiary i prawdy
pozdrawiam