Droga do śmierci
A-B-C-A
Mój biały list - me nowe życie,
Jeszcze bez grzechu,bólu,krwi,
Lecz dobrze wiem, że śmierć gdzieś obok,
Nikt nie jest w stanie pomóc mi.
Zacząłem życie swe z uśmiechem,
Że tutaj dobrze będzie mi,
Lecz usłyszałem słowa mądre:
Śmierć obok życia zawsze tkwi...
I teraz nie wiem co mam robić:
Czy istnieć dalej jak cień,
Czy zacząć walkę o swe życie,
Czy umrzeć na kolejny dzień?..
Zadaję sobie wciąż pytanie:
Dlaczego ma być aż tak źle?
Me serce cały czas się boi,
A ludzie wokół bawią się...
Nie wiedzą nic i wciąż się bawią,
A ja wiem wszystko, mnie jest źle,
Dlatego wezmę nóż i w nocy
Ja uratuję życie swe...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.