Droga do szczęścia
Gdy chcesz lekko iść przez życie
zacznij pracę już o świcie
z każdym dniem daj z siebie więcej
inni patrzą wciąż na ręce
więc już pracuj i zarabiaj
pieniądz wolność uosabia
a więc haruj, nie narzekaj
bo inaczej grób cię czeka
Komentarze (24)
Ja o świcie zasypiam...
Pozdrawiam
często staje sie zbyt długa do osiągnięcia -
pozdrawiam
Widzę, że "przodownicy pracy" w akcji:)
Kiedy harują, harują, a nawet na grób nie wystarczy,
bo ZUS ma zawsze mało i obcina co się da:(
Pozdrawiam i na złość ZUS-owi, zostanę żywą reklamą,
będę żyła aż do śmierci:)
Życzę dobrej nocy:):):)
Ha! Grób cię czeka tak czy siak:)))
Dobry wiersz ciekawy temat. Pozdrawiam ciepło
wszystko co się narodziło -
musi nieuchronnie umrzeć
pracować trzeba, bo jest miło
zarobić i pieniądze mieć
lecz stajemy przed alternatywą dwojaką -
albo mamy mamonę, albo żyjemy(trwamy) jako tako!
Ojcowie z wyboru?raczej trudny temat.Nie potrafię
zrozumieć jak można wyrzec się własnego
''pierworodnego'',nie mówiąc o tym jak bardzo w tym
momencie poniża się matkę robiąc z niej Bóg wie co.
Drogi do szczęścia są długie i zawiłe?
Lecz czasami prowadzą też do celu…
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)
czy będziesz pracował, czy nie ,to i tak grób
czeka.Przemyśl to :)))
optymistyczna perspektywa)))
Warto wziąć pod rozwagę:)
i pamietaj o emeryturze ha ha
pozdrawiam:)
Droga do szczęścia bywa przewrotna i wiedzie
przez PRACĘ :)Wiersz mądrości życiowe zawiera!:-)
Przepraszam powinno być (tacy) nie taki....
Ja zawsze powiadam
Kochani rodacy
Pieniądze są z głowy
A nie z ciężkiej pracy
No wiec taki jak ja
Co słabo główkują
To dzisiaj po świecie
Za chlebem wędrują
Te zmienione przysłowie
Już jest - wiedzą na co?
"Że modlitwą i pracą
ludzie się garbacą":)))
Pozdrowionka...