Droga do zatracenia
Cień wspomnień okrywa mnie,
To co kiedyś się zdarzyło,
To co kiedyś było, już skończyło,
Ja wiem.
Lecz często powracam do tych dni,
Patrzyłem wprost na Ciebie,
aż uleciały łzy.
Cała troska, nieszczęścia wnet
uleciawszy daleko...
skończyły ten pęd.
Zwolniłem, wpatrzony w Twój świat,
nie był on lepszy,
choć poniekąd tak.
Ty promieniejesz szczęściem,
promieniem słońca, o tak.
Ty napełniasz mnie nadzieją,
ochotą do życia wypełniasz mnie.
To mnie przy życiu trzyma,
Ty to wiesz,
Lecz czemu, nie rozumiem...
Tego nie!
Więc drogi czytelniku,
jeżeli masz chęć,
zakończ tą poezję,
niech ta historia znajdzie swój kres.
Komentarze (3)
każdy może dopisać swój koniec ale czy o to chodzi?.
Zresztą, pisać można wiele a i tak słowa nie oddadzą
tego, co dzieje się wewnątrz...
Smutny wiersz bo radość przyciąga radość a szczęście
czasem przychodzi gdy mocno pragniesz Dobry wiersz
melodyjny forma Ladna
"Więc drogi czytelniku,
jeżeli masz chęć,
zakończ tą poezję,
niech ta historia znajdzie swój kres."
Wiesz...myślę że na nic nasze pisanie bo los
dokończy...swoje zadanie! Pzdr.