Droga do zgody

Krysiu,

Zgoda jest potrzebna, ale jakże trudno osiągalna.
Komentarze dobitnie o tym świadczą.

Pozdrawiam serdecznie z podobaniem dla przesłania. :)

Pozdrowienia!

Witaj!
Należałoby się zastanowić, gdzie pewność tkwi? bo w
jednostkach społeczeństwa —
na pewno! A w społeczeństwie z nas drwi!

Droga do zgody, jest zawsze trudna, bo wymaga od nas
dojrzałości emocjonalnej i uszanowania argumentów
drugiej strony.
I trzeba o tym pamiętać.
Bardzo dobre przesłanie wiersza.
Pozdrawiam i Ślę moc serdeczności

wolny duch Grażynka: no comments !

Jak zwykle bardzo mądre i cenne przesłanie wiersza.
Zgoda buduje to jest pewne.
Pozdrawiam serdecznie Krysiu :)

Zgoda buduje, choć czasem prawda w oczy kłuje, to kto
ma odwagę i rozwagę, potrafi znaleźć nawet z opresji
wyjście.

Macieju
Skończ z pouczeniem mnie, to raz, a do Krysi nic bym
nie napisała, gdyby nie apelowała w swoim tekście do
pokory, a poza tym, to, że ktoś się pięknie uśmiecha i
z takim samym uśmiechem klaszcze pod każdym wierszem,
również tam, gdzie się kogoś kopie, to nie świadczy o
tym, iż ta osoba jest taka cudowna, a co do noża w
plecy, to już miałam przykład ze strony Krysi takich
noży, a co do lubienia, to od dawna mnie tutaj nikt
nie lubi, ja na ten portal nie przyszłam w celach
towarzyskich i tego żeby mnie ktoś lubił, tak jak
inni, tylko i wyłącznie dla wierszy, a cenię ludzi
szczerych i dobrze piszących, mam tutaj kilka takich
osób, które cenię, owszem i lubię, a nawet wręcz
podziwiam!
Kończę dyskusję tutaj bo nie mam na to ani czasu, ani
ochoty, a co do kryteriów, to jednak każdy na tym
portalu przynajmniej stara się pisać wiersze, ale są
wyjątki, które nawet nie próbują się starać, ale
zamiast tego robią wykłady w formie rad i pouczanek.
I nie ma tutaj żadnej nagonki, mam prawo wyrażać swoje
zdanie i pewnie bym się od niego powstrzymała, gdyby
mnie po raz n - ty nie zirytowały rady, miast wiersza,
na dodatek z podkreślaniem, kto ma się uczyć pokory,
gdy samemu jej się nie ma ani tyci!
To tyle z mojej strony.
Co do noży to są one tutaj na porządku dziennym, a
hipokryzja osiągnęła monstrualne szczyty!!!
Dobrej nocy życzę, koniec tematu!

Grażynko,
kto jak kto ale Krysia nie zasłużyła sobie niczym na
twoją opinię swojego wiersza(!).
Ludzie tu piszą różnie ale każdy pisze o tym co mu w
duszy gra i robi to w wierszu wolnym, prozą poetycką,
wierszu rymowanym albo białym ale zawsze jest to
wiersz.... Skończ zatem tę nagonkę na wybranych nie
wiadomo według jakich kryteriów bo przestanę ciebie
szanować. Kalafy nie zaprzątaj sobie tymi tasiemcowymi
wpisami bo naprawdę nic z nich nie wynika tylko robisz
sobie grono nieprzyjaznych ludzi. A choć nikt ci z
nich pewnie nie wbije noża w plecy to na pewno
przestanie lubić. I na co ci to potrzebne ?
PS. Liczenie komuś natomiast koloru stalówek uważam za
śmieszne bo wszyscy dobrze wiemy,że nie mają one nic
wspólnego z poziomem wierszy danego autora.

P.S Pani Adwokat
A co jest dekiel? Pani adwokat,
a takich kolokwializmów używa, no nie może być :)

Dokładnie, Urszulko masz absolutnie rację. Nie chcę
się powtarzać ale to właśnie chciałem napisać Grażynce
po tym jak przeczytałem ten jej bezpodstawny i
bezsensowny komentar-z-atak . W pale się nie mieści
aby tyle pisać o wbijaniu noża w plecy a potem robić
to samemu... Powtórzę tylko za Ulą: Grażynko zrób
sobie przerwę bo kiedy zaczyna dymić z czaszki nie
jest dobrze.
Krysiu - jak zawsze nieustająco daję punkt i mój głos.

Nóż mi się w kieszeni otwiera, jak czytam taki bełkot
Grażyna, weź się ogarnij, a najlepiej zrób sobie
przerwę od Beja, bo zaczyna Ci na dekiel walić...
Można pisać wiersze wolne, tak jak to robi Krystek

Wiersz wolny – typ wiersza, który należy do systemu
nienumerycznego, gdyż jego budowa nie opiera się na
zgodności liczby sylab, stóp, zestrojów akcentowych w
wersie. Długość wersów w wierszu wolnym nie musi być
analogiczna i nie jest określona żadnymi regułami. W
wierszu wolnym mogą występować rymy, ale nie muszą.

I nawet nie próbuj ze mną dyskutować Grażka! Bo moja
cierpliwość się właśnie skończyła.

Re: Szanowna Krystko
Dając swój tekst na portal musisz się liczyć z tym, iż

każdy kto na nim jest, ma prawo się do niego odnieść,
tym bardziej, że jest on pisany w podobnym stylu jak
list otwarty, życzę Tobie również pokory, której Tobie
brakuje, bowiem przypominam, iż jest to portal z
wierszami, a ja mam prawo wyrazić swoje zdanie, czy
się Tobie ono podoba, czy też nie. Z pewnością to co
napisałaś wierszem nie jest, i jak będę na portalu, to
będę je wyrażać, jeśli będę miała na to ochotę, to nie
jest Twój prywatny blog, czy mail, żebyś mi mogła
zabraniać komentowania tego co napisałaś, a co do
widzenia dróg, to każdy podąża taką, jaką uważa za
stosowne, choć bywa, że ktoś omija, kogoś, ale pluje
za plecami ile wlezie, nawet jak ten ktoś nic danej
osobie nie zrobił, bo taki ma "cudny charakter", też
taką osobę, zawziętą i uprzedzoną omijam, piszę tutaj
w sensie ogólnym, nie uważam Ciebie Krystku za
zawziętą, choć może się mylę, bo też potrafisz się
odgryźć, tylko dlatego, że ktoś napisze, iż miast
porad warto pisać wiersze.
Nadal uważam, że tego typu portal jest w tym celu
stworzony,
a nie po to, by jedna pani drugiej pani właziła w
tyłek.
Wracając do omijania, to się często tutaj omija kogoś
tylko dlatego, iż kolega ma z kimś na pieńku, albo nie
popiera znajomych danego ktosia, takie tutaj panują
zwyczaje, które nie mają nic wspólnego z wierszami,
niestety.
Zatem czy to jest serwis miłośników poezji bej, czy
też li tylko serwis wzajemnego kumoterstwa, pisania
listów, porad itp.
Można i takie pisać, ale może jednak w formie wierszy
warto to robić.

Dla jednych nie ma taryf ulgowych, a dla innych są, a
to niby czemu, jeden stara się szkolić warsztat,
pracuje nad poprawnością wiersza, a drugi ma to
gdzieś, bo jemu wszystko wolno i nie wkłada żadnej
pracy?

A ja sądzę, że należy wszystkich oceniać w ten sam
sposób i jeśli ktoś tych wierszy nie pisze, ale
nawołuje kogoś do pokory, to może w końcu sam by tej
pokory nabył, bo nie ma jej za grosz!
Dobrego wieczoru życzę, Krystko,
a jak chcesz mieć spokój, to schowaj wiersze do
szuflady, bo póki co każdy ma prawo do nich się
odnieść.

Człowiek, z którym mi nie po drodze, to ten, który
widzi tylko SWOJĄ drogę. Omijam go zatem szeroookim
łukiem, nawet poboczami.

Pozdrawiam serdecznie:-)

Dobrze jest dojść do porozumienia i optymistycznie
zakończyć spór. Pozdrawiam Krysiu :)