Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W drogę



Wzbierają rzeki z trwogą, lękiem,
wrastają dęby w ręce płoche,
nakarm mnie lasem, polem, dźwiękiem,
srebro we włosach ozdób kłosem.

Gdy wodogrzmoty pełne krzyku
zakłócą rytm bijących serc,
ty mi kwiecistą łąkę szykuj,
by się udało pod górkę wbiec.

Szeptała brzoza o poranku,
że komu w drogę, temu całus,
ja się wybiorę w polnym wianku,
już się sposobię lecz pomału...

aż po bezkresne horyzonty
i nagie brzegi górskich stoków,
gdzie się najczulszy rzeźbi dotyk
zmęczony umysł - znajdzie spokój.



autor

marcepani

Dodano: 2018-06-27 21:53:33
Ten wiersz przeczytano 1312 razy
Oddanych głosów: 32
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (32)

wandaw wandaw

Bardzo się podoba :)
Pozdrawiam serdecznie Marcepanko
Życze radosnej niedzieli :)

Kropla47 Kropla47

Piękny jest... Miłego dnia Marcepani:)

Mirosław Madyś Mirosław Madyś

Niezwykła poetyckość tego wiersza sprawiła, że mój
umysł znalazł spokój:)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Mój wiersz nie jest taki dobry jak Twój, ale zapraszam
Ciebie do lektury. :)
Życzę udanej, słonecznej niedzieli.

kaczor 100 kaczor 100

Takich wierszy warto szukać i czytać na tym portalu.
Pozdrawiam paa :)

PLUSZ 50 PLUSZ 50

ślicznie
metaforycznie...
+ Pozdrawiam

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Do drogi zawsze przygotować się warto,
by potem niczego nie żałować
i chociaż życie jest zakrytą kartą,
lepiej w wygodnym obuwiu maszerować...

Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia :)

waldi1 waldi1

marcepani ... masz dobre odczucie że brakuje ( na
)serdecznie dziękuję za wskazanie ...

a na całusa się piszę i też go posyłam Tobie i w drogę
oby tylko szczęśliwie ...

AMOR1988 AMOR1988

Czasami jakaś sytuacja kusi, a wtedy chce się wyruszyć
w drogę :)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Drugi werset - wydaje mi się malo.przekonywujący,
dosyć nieczytelny. wszystko inne na wysokim literackim
poziomie i zgodne z potrzebami - tęsknotami kobety i
męzcyzny - potrzebami naturalnymi (nieurojonymi)
naszego gatunku. czytalem kilkakroć - wlaśnie szukając
oddechu - odpoczynku.
Ja- brzoza, - ja- brzoza - wzywam:) - przesylam
całusa:) - prawie jak na "czterech pancernych":)

_wena_ _wena_

pięknie
pozdrawiam serdecznie

Angel Boy Angel Boy

Pełen optymizm, o to chodzi, gdy deszcz za oknem :)
Pozdrawiam serdecznie +++

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »