Drżenia
Z nadzieją
wysłuchuje
trzeszczącej podłogi
trzepocąc
mokrymi rzęsami
Szary świt nastaje
jeszcze uśpiona
drzwi witrażowe
otwieram ci na oścież
To wyjątkowy pokój
jeszcze słychać
jęki na
pledzie zielonym
Zamknij drzwi
proszę
i uklęknij
kochany
posłuchaj
tej ciszy
zaraz będą drżeć
ściany...
cdn...
Komentarze (18)
bardzo ładny eroty, delikatny wstęp do pełnej
namiętności i poezji nocy :-)
Poczekam na cdn. Znając Ciebie będzie ciekawiej.
zmysłowy:)
podoba mi sie wiersz lecz końcóweczka super:)
Ten twój słupkowy styl, fajny.
Podoba mi się końcówka, bo lubię słuchać ciszy:)
świetny:)
Świetny erotyk!!!
Pozdrawiam serdecznie:)
Witam ,dołączam do Ciebie i chociaż przez chwileczkę
możemy być w parze,pozdrawiam pięknie
Niesamowicie.Pozdrawiam:)
witam...niesamowita tajemniczość...pozdrawiam ciepło
Kolejny niesamowity erotyk. Pozdrawiam :)
Bardzo mi się podoba. Pozdrowionka
Chyba nie tylko ściany będą drżeć:). Pozdrawiam.
Jakże poetycki jest czas na oczekiwanie...
delikatna, piękna liryka - otwiera :) pozdrawiam