Drzwi
Zamknąłem za sobą drzwi
Nieszczęśliwych doznań.
Poznałem
Czym jest nieodwzajemniona miłość.
Poznałem
Czym są nieodwzajemnione uczucia.
Zamknąłem za sobą drzwi,
Zostawiwszy za sobą przeszłość ...
Przepełnioną bólem, poczerniałą od krwi.
Poczułem zimno ...
To obojętność.
To ona zraniła moje serce ...
To ona rozdarła mą duszę ...
Niczym oprawca.
Zamknąłem za sobą drzwi
Nieszczęśliwych doznań.
Poznałem czym jest nieszczerość.
Poznałem czym jest ignorowane
cierpienie,
Które trawiło moje uczucia.
Pragnąłem tylko szczęścia ... miłości,
Wypełnionej po brzegi nieodgadnionym
doznaniem.
Pragnąłem tylko tego, czemu sprostać
umiałem.
Być kochanym ...
Być zrozumianym ...
I nadal tego pragnę.
Zamknąłem za sobą drzwi,
Zostawiwszy za sobą wszystko ...
Ból, rozpacz,
Te wszystkie najgorsze dni.
Przede mną nowe życie ...
Nadzieja ...
Łzy szczęścia ... Ty.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.